Komunikat dla wszystkich wstających przed słońcem:
Obecna konfiguracja planet w Układzie Słonecznym pozwala na obserwację Wenus i Marsa tuż przed wschodem słońca. Skierujcie swoje lornetki dokładnie na wschód około godziny 7 rano. Obie planety będą widoczne jutro niemal w jednym punkcie. Bardzo jasny punkt niewiele ponad horyzontem to Wenus, tuż obok z trudem zobaczycie Marsa. Obydwie planety będą mieścić się w polu widzenia niewielkiego teleskopu/lornetki przez cały nadchodzący tydzień.
Mars i Wenus znajdują się obecnie po przeciwnej stronie Słońca, co widzicie na załączonym rzucie okiem na ten skrawek Układu Słonecznego w październiku. Planety krążą na nim w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Ponieważ razem z Ziemią tworzą na orbicie jedną linię (inaczej koniunkcja), na naszym niebie dają się zaobserwować bliso siebie. Ale uwaga, obserwowana odległość między obiema planetami będzie zwiększać się z każdym kolejnym dniem – Mars będzię pojawiać się nad horyzontem coraz wcześniej a Wenus niebawem schowa się za naszą rodzimą gwiazdą. Warto uważnie przyglądać się temu zjawisku.
Ponieważ Mars jest obecnie prawie dwa razy dalej niż Wenus, bardzo trudno będzie go dostrzec nieuzbrojonym okiem. Ziemia „dogoni” Marsa w lipcu przyszłego roku i wtedy planeta będzie jednym z najjaśniejszych punktów na nocnym niebie.
Życzę Wam czystego nieba w nadchodzących dniach i do usłyszenia!